Poprzedni post „Bóg, honor, ojczyzna...” mówił o tym jak nasi rodacy chcieliby promować się za granicą i jak za tą granicą chcieliby być postrzegani.
O reklamach takich jak „made in Poland” stworzonych na zlecenie Ministerstwa Gospodarki i zachęcających do współpracy biznesowej, można byłoby napisać oddzielny post, doceniając ich szatę graficzną i pozytywne wrażenia, które wywołują.
Niestety przekopując się przez niezliczoną ilość stron typu: „polish adverts”, „polish shop in other country” wyciągnęłam jeden smutny wniosek: internetowa galeria polskich reklam na ulicach w innych krajach prezentuje...zupełnie coś innego.
W kategorii: najpopularniejsze reklamy na podium znajdują się: alkohole, sklepy z polskim jedzeniem i zespoły disco polo.
Zwracam honor i przyznaję szczerze, że nie spodziewałam się, iż reklamy alkoholu będą w stanie wywrzeć na mnie, aż tak pozytywne wrażenie. Wbrew głośnym kontrowersjom na temat tego czy promowanie Polski za pomocą wódki to dobry pomysł, trzeba przyznać, że reklamotwórcy stanęli na wysokości zadania i pokazali, że „jak Polak chce to potrafi”.
Podpis pod angielskim cytatem, sugeruje, iż reklama pojawiała się również w krajach hiszpańskojęzycznych.
O ile napoje prezentują się jeszcze całkiem profesjonalnie, to polish shopy, w których są sprzedawane już niestety niekoniecznie:
I choć doceniam właścicieli za patriotyczne akcenty w nazwie i logo sklepu, to aż żal kiedy pomyśli się, że tak właśnie wygląda spełnienie polskiego „american dream” za Oceanem czy na wyspach brytyjskich.
Od sklepu wielobranżowego i alkoholu do imprezy już niedaleko, więc może chociaż branża rozrywkowa reklamuje się nieco lepiej?
Patrząc na ten zbiór, już chyba wolę by to polska wódka była produktem najbardziej rozreklamowanym w krajach na całym świecie. W końcu nawet James Bond się na niej poznał:
A Wy spotkaliście się kiedyś z polskimi reklamami na ulicach zagranicznych miast albo w innych językach? Może macie jakiś faworytów?
Podsyłajcie śmiało. Sprawdźmy jak naprawdę prezentujemy się poza granicami.
Czy stereotypy o naszych rodakach naprawdę są wyssane z palca?
Do dyskusji na temat poruszony w poście zapraszam również na naszym facebook’u :
Chyba prawie każdy z nas ma dziadka, który pędził bimber, wprost niemożliwe by było żeby Polacy słaby alkohol robili!:D
OdpowiedzUsuńDobrze! :D